Kiedy po raz pierwszy natknąłem się na firmę Martombike, jakość ich produktów skłoniła mnie do napisania krótkiej recenzji, na temat ich odzieży. Natomiast z biegiem czasu, kiedy to co raz więcej kilometrów zacząłem wykręcać z logo swarzędzkiego producenta na stroju, naszła mnie myśl, że grzechem byłoby nie opisać takiej marki na łamach bloga 🙂
Kilka słów o …
Martombike to polski producent profesjonalnych strojów sportowych. Ich historia sięga 2004 roku, kiedy to Panowie Marek Łagódka i Tomasz Skoczylas, postanowili połączyć siły i wspólnie założyć firmę. Ich pierwszym produktem miały być rękawiczki kolarskie, które notabene do dnia dzisiejszego nie pojawiły się w ofercie 🙂 Na przestrzeni lat powstało jednak wiele innych projektów, które ze względu na wysoki standard wykonania, oraz stosunek jakości do ceny, cieszą się bardzo dużą popularnością wśród sportowców, oraz osób aktywnych fizycznie. Duże zainteresowanie, oraz pozytywne opinie użytkowników, stawiają ich firmę wysoko w rankingu producentów odzieży sportowej.
Martombike wyspecjalizowało się w produkcji strojów sportowych dla takich dyscyplin jak wrotkarstwo, łyżwiarstwo, narciarstwo, lekkoatletyka, triathlon oraz oczywiście kolarstwo. Są to zarówno gotowe produkty jakie można znaleźć w firmowym sklepie internetowym, jak również projekty realizowane na zamówienie teamów, oraz indywidualnych klientów.
Specjaliści z Martombike „poprowadzą za rękę” każdego, nawet najbardziej niezdecydowanego klienta. Dział Obsługi Klienta z anielską cierpliwością udzieli wszelkich niezbędnych wskazówek, natomiast graficy zwizualizują i dopracują pomysł, przesyłając do akceptacji ostateczny projekt.
Wszystkie stroje wykonane są z materiałów zapewniających bardzo wysoki komfort użytkowania. Każdy model odzieży z oferty Martombike jest dopracowany z wyjątkową starannością. Producent dokłada wszelkich starań, aby produkt końcowy spełniał oczekiwania klientów. Co ciekawe, stroje skrojone są pod użytkownika w jego „naturalnej” sportowej pozycji . Na przykładzie spodenek kolarskich można to wytłumaczyć w ten sposób, że po założeniu będą idealnie spasowane właśnie podczas jazdy na rowerze, czyli w pozycji, w jakiej rowerzysta spędza zdecydowaną większość czasu.
Możliwości Martombike w zakresie produkcji są naprawdę bardzo duże. Wyposażeni w nowoczesny park maszyn szyją odzież nie tylko wygodną, ale również wytrzymałą. Dotyczy to zarówno zastosowanych materiałów, jak również grafik, które metodą sublimacji przenoszone są na materiał. Zastosowane atramenty wodne pozawalają zachować wszystkie właściwości dla wybranego przez nas materiału (oddychalność, elastyczność itp.). Z praktyki wiem, że kolor się nie spiera, a same nadruki nie mają nieestetycznych śladów wprasowania. Nie ma znaczenia, czy chodzi o projekty wykonane na indywidualne zamówienie, czy o gotowe wzory dostępne „od ręki” na stronie internetowej.
Co w ofercie …?
Co w ofercie…? W ofercie dzieje się naprawdę sporo. Mamy do dyspozycji całą gamę koszulek, spodni, spodenek, kurtek, kamizelek, bluz, kombinezonów, ocieplaczy, chust czy nawet maseczek na twarz. A jeśli tego będzie mało, możemy również nabyć odzież reprezentacyjną oaz casualową 🙂 Jednym słowem znajdziemy tu wszystko to, co od strony odzieżowej zapewni nam komfortowy i wydajny trening.
Nie sposób opisać każdej pozycji z osobna, dlatego zainteresowanych odsyłam do sklepu internetowego Martombike. Tym natomiast, którzy w bogatej ofercie nie znajdą nic dla siebie, proponuję bezpośredni kontakt z producentem, w celu realizacji zamówienia według własnego projektu 🙂
Podsumowanie
Tak jak wcześniej wspominałem, do zakupu ubrań Martombike skłoniła mnie przystępna cena, a do opisania marki na stronie, wysoka jakość produktów. Jak przypuszczam, właśnie to było powodem dla którego swarzędzkiemu producentowi zaufały m.in. takie osoby jak Marek Konwa i Bartek Mikler, czy teamy Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team, Eurobike Kaczmarek Electric oraz Copernicus z Akademii Michała Kwiatkowskiego.
Ja również na dłużej zostanę z firmą Martombike. Zamierzam sukcesywnie uzupełniać garderobę o kolejne elementy ubioru, które następnie będę recenzował na łamach bloga 🙂