Dla każdego cyklisty który sam naprawia i serwisuje swoje rowery, kompletowanie i modernizacja podręcznego warsztatu narzędziowego to niekończący się proces. W moim przypadku jest podobnie. Uzupełniając braki w wyposażeniu, przyszła pora na zakup pompki do amortyzatorów. Bez tego akcesorium prawidłowe ustawienie zawieszenia jest praktycznie niemożliwe. Poniżej zamieszczam krótki opis pompki Rock Shox, która zgodnie z zapewnieniami producenta potrafi wytworzyć ciśnienie 600 PSI.

Kilka słów o…

Rock Shox o symbolu producenta 00.4315.023.030 to pompka o wadze 254 g i długości 34 cm. Korpus został wykonany z aluminium, a obudowa znajdującego się na głowicy pompki manometru, ze stali. Ciśnieniomierz Rock Shox’a wyskalowano w PSI i barach, a jego wartość graniczna wynosi kolejno 600 PSI oraz 40 barów. Pod wskaźnikiem umieszczono zawór zwalniający powietrze, oraz 20 cm gumowy wężyk zakończony gwintowaną złączką do wentyli typu Schrader (samochodowe). Całość pomalowana została na czarno, a jedynym wyróżnikiem jest białe logo producenta naniesione na korpusie pompki.

Wrażenia

Pompka wykonana została bardzo solidnie. Podczas pracy trzyma się ją pewnie i stabilnie, a dzięki długiemu wężykowi zamontowanemu na obrotowej głowicy, mamy pełną swobodę ruchów. Tłok chodzi płynnie i lekko, a gumowy o-ring znajdujący się tuż pod rączką zabezpiecza przed nadmiernym dobijaniem podczas pompowania. Manometr jest duży i czytelny, a zawór zwalniający który został umieszczony obok pozwala na precyzyjną regulację ciśnienia wewnątrz amortyzatora. Miłym dodatkiem jest gumowy uchwyt znajdujący się na korpusie pompki, który umożliwia przymocowanie wężyka po zakończonej pracy.

Podsumowanie

Podsumowując. Pompka Rock Shox to solidny produkt, który zdecydowanie spełnia moje oczekiwania. Przed zakupem skupiłem się na poszukiwaniu niedrogiego i solidnego produktu, który pozwoliłby mi napompować amortyzator do wartości 85 PSI, a ostatecznie nabyłem pompkę generującą ciśnienie 600 PSI, których zapewne i tak nigdy nie wykorzystam 🙂 Kusząca natomiast była cena – w zaprzyjaźnionym internetowym sklepie rowerowym rowertour.com w promocji kosztowała niespełna 134,00 zł brutto. Grzechem byłoby nie skorzystać 🙂